Rzym z niemowlakiem, bądź z małym dzieckiem cz.3

Wyobraź sobie, że jest 30 stopni na plusie, z nieba leje się żar, stoisz w tłumie turystów na Placu Świętego Piotra w oczekiwaniu na Ojca Świętego. Jest cudnie, taka chwila nie zdarza się przecież codziennie! Ale co to, nagle z nosidła na Twoich plecach rozlega się płacz, no właśnie masz przecież ze sobą dziecko. Przecież zwiedzasz Rzym z niemowlakiem. Czy ono nie jest przypadkiem głodne? I tu pojawia się moje pytanie: Co Niemowlak będzie jadł w Rzymie … ? No chyba nie pizzę i lody! ;). Podczas gdy my będziemy kosztować lokalnych potraw (które nas osobiście bardzo zawiodły) nasze Bambino będzie jadło popularne słoiczki. Nie, nie, nie gotowałam cały tydzień i nie wekowałam słoików. No to jakie produkty można kupić w Rzymie dla dziecka, do jedzenia?

Czytaj więcej »

Lot samolotem z niemowlakiem do Rzymu, koszmar czy przyjemność?

Gdyby inni rodzice nie napędzili mi strachu, to pewnie nie bałabym się lecieć z dzieckiem samolotem, z reguły latać się nie boję. Ale gdy w grę wchodzi podróż z maluchem, to zaczynam mieć ciarki na plechach i kłucie w żołądku. Dziękuję znajomym za okazane wsparcie. 😉 Pewnie nurtuje Was pytanie, jak wyglądał lot samolotem z niemowlakiem do Rzymu? Otóż ku mojemu zdziwieniu, przeżyliśmy lot bez większych problemów, Maluch trochę płakał, ale tylko dlatego, że zasnął w momencie, gdy zbliżało się lądowanie a przecież musiałam go spiąć pasami. Nasza pierwsza podróż samolotem z dzieckiem była naprawdę udana.

Czytaj więcej »

Rzym z niemowlakiem, bądź z małym dzieckiem

Rzymu nie zwiedza się z niemowlakiem, ani z małym dzieckiem. Jeśli jednak już musisz to zrobić, bo np. kupiłeś wycieczkę do Rzymu, zabukowałeś lot, zarezerwowałeś hotel, a potem poszedłeś po rozum do głowy, to ten post jest właśnie dla Ciebie.

Czytaj więcej »